Zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej najbliższe wybory do Sejmu i Senatu odbędą się w październiku 2015 roku. Partiom politycznym pozostało zatem niewiele czasu na zaplanowanie dobrych kampanii wyborczych. W takiej sytuacji każde ugrupowanie polityczne zadaje sobie pytanie o własne szanse na zwycięstwo. Zastanawiają się nad tym także partie prawicowe.

Niewątpliwie największym sukcesem prawicy w ostatnim czasie było zwycięstwo w wyborach prezydenckich kandydata Prawa i Sprawiedliwości, Andrzeja Dudy. Prawicowy polityk zdołał pokonać kandydata centrum Bronisława Komorowskiego, który ubiegał się o powtórny wybór na urząd prezydenta. Na sukces ten wpłynęło kilka czynników. Bez wątpienia istotne znaczenie ma ciągła walka między Prawem i Sprawiedliwością a Platformą Obywatelską. Każda z tych partii ma w wyborach szanse na głosy przeciwników drugiej strony. Także sondaże potwierdzają wysokie szanse Prawa i Sprawiedliwości na zwycięstwo w najbliższych wyborach. Sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej w przypadku pozostałych partii prawicowych. Solidarna Polska albo Polska Razem nie mogą na razie liczyć na większą liczę mandatów. Szansą dla nich może być koalicja z Prawem i Sprawiedliwością, jeżeli tej partii rzeczywiście uda się wygrać najbliższe wybory parlamentarne.

Nie ulega wątpliwości, iż w celu wygrania wyborów partie prawicowe powinny skupić się nie tylko na osiągniętych sukcesach, ale i na analizie swoich dotychczasowych porażek, z których należy wyciągnąć odpowiednie wnioski na przyszłość.